Witam Was
Jak po tytule można poznać, nie mam za bardzo czym się z Wami podzielić. Nie chcę zarzucać Was tutaj zdjęciami z jazd i rysunkami, bo to przecież nie o tym. Wiem, wiosna za oknem, a więc czemu nie zrobię sesji? Bo...wszystkie moje aparaty jak na złość się rozładowały. Tak, właśnie tak było. Poza tym, jestem lekko chora, i nie za bardzo mi się uśmiecha wychodzić na dwór. Ale nie martwcie się, sesja będzie ;) Mam też pomysł na coś, co może być super zabawą :D Miałam to ogłosić w tej notce, lecz zdjęcia są na aparacie...Ehh, niestety. A więc nie zdradzę co to będzie, żyjcie w niepewności :P W następnej notce ujawnię swój pomysł. A teraz...Żeby zaspokoić moją mocną potrzebę napisania czegoś na blogu, wstawię parę zdjęć moich niektórych koni... Może akurat się spodobają ;) Są to jakieś stare zdjęcia, z komputera. A więc patrzcie i podziwiajcie ;)
A więc...Szału nie ma, nic nadzwyczajnego ;) Tak więc...możecie się spodziewac w najbliższym czasie notki z tą...tajemniczą niespodzianko-zabawą :D
Wika sie ucieszy, jeżeli zostawicie komentarz pod jej postem :3
A więc BAJU BAJ i do przeczytania! :)
Szkoda, że nie ma żadnej sesji :/ cóż... Zdrowiej =)
OdpowiedzUsuńZdjęcia fajne, ale te kantarki powinny być mniejsze... A ten różowy zestaw na haflingerce nie jest założony "tyłem do przodu"???
Pozdro ;D
Fajnie, że chociaż taki post dodajesz :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko, bo czekam na fotki :P
Zapraszam do mnie na n/n
Kantary szczerze nie podobają mi się,sa za grube :P. Jednak to siodełko czerowne bardzo ładne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na n/n
figurkischleich.blogspot.com
Kantarki są troszkę zbyt grube, schleich'y mają małe pyski. Wydaje mi się, że są zrobione z gumek do włosów, które są głównie do kitek, warkoczy, a nie do końskich pysków ;) Ale kreatywność pracuje, ja w dzieciństwie robiłam tak samo!
OdpowiedzUsuńSiodło jest urokliwe. :)
Nie bój się, wena wróci, wystarczy poczekać. A poza tym, porób parę fotek np. telefonem. ^^
sage-servant1.blogspot.com
Haha, te kantary były robione na...Większego konia z Collecty, więc nic dziwnego, że na Schleich nie pasują ;) Jak tylko przestanie padać, to biorę aparat i w teren z końmi! :D
Usuńtrochę za grube te kantary. Ale co tam ;). Na foty czekam! ;D
OdpowiedzUsuń