poniedziałek, 1 grudnia 2014

Nowy model POWSTAJE na moim biurku...Czyli przedsmak nowej notki

Hej! Wczoraj była sesja, bo w miarę wcześnie wróciłam ze szkoły...Teraz jest już ciemno, i nie mam szans porobić fajnych zdjęć modelom :( Dlatego tak w pewne popołudnie...(Dobra, nie oszukujmy się to było wczoraj :D) siadłam do biurka, i natchnięta nagraniem z YouTuba, postanowiłam zrobić swój własny, prawdziwy model.  Na razie jest on w stanie surowym, a większość fot, podczas robienia mam na telefonie...Który jest rozładowany...Więc dzisiaj dodam tylko jedną fote, robioną wczoraj. Obecnie, koń ma już głowę, ale nadal jest w stanie surowym :) Dlatego, że to tylko miał być przedsmak tego, co będzie w następnej notce (foty, jak konia robie, z czego, co jeszcze zrobie itd...). Nie mam pomysł na razie na malowanie, (ale znając mnie, konik będzie kasztanowaty), ani na imię.  To macie tą fotę, i musze lecieć do szkoły... :)

Według mnie, zapowiada sie obiecująco :)
Miłego dnia!
Wiktoria S :)

9 komentarzy:

  1. Nwm, czemu pisze, że to jest 1 grudnia, jak dodałam to dzisiaj, 2 grudnia :) Coś mi sie zepsuło...

    OdpowiedzUsuń
  2. Też robię sama konika :) Ale mój nie zapowiada się tak obiecująco, jak Twój. Póki co nie będę dodawać fotek na bloga, bo nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Zapraszam do mnie: schleichikuliny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robiłam 2 ale masa była do kitu i pękała bez końca w końcu wyrzuciłam xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na efekty pracy!!
    U nas n/n - zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam na zakończenie tego konia :)
    Kiedyś też sb próbowałam zrobić konieła, do dziś sb stoi na półce (chodzi o tego z gliny, bo tych plastelinowych mam chyba 15)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na efekt końcowy :D Z czego go robisz ?
    Pozdrawiam i zapraszam na n/n
    figurkischleich.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będzie notka z większa ilością fot, zaniedługo :)

      Usuń
  7. Faktycznie zapowiada się obiecująco ;) Ja nie długo powinnam wstawić na bloga zdjęcia mojego...czegoś, co na razie wygląda jak osioł :D
    Pozdrawiam.
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń